Kameleon i Ja
Moja historia z openSUSE zaczęła się jakieś 2 lata temu. W pewnym czasopiśmie komputerowym , pod wielce intrygującym artykule , był opisany openSUSE 10.1 uruchamiany z VMware jako sposób na bezpieczny sposób z serfowanie po necie. Oczywiście , jak to bywa czasem w takich publikacjach , płytka prawdopodobnie była z jakimś błędem i nie dało rady uruchomić susełka wg zalecanego w…